Dnia 5 lutego br. w Bibliotece Pedagogicznej w Busku-Zdroju, uczestniczyliśmy w spotkaniu z panią Teresą Romańską-Faściszewską pt. Spotkanie to, ze względu na poruszany temat, wpisuje się w obchody Roku Herlinga Grudzińskiego (stulecie jego urodzin), ponieważ pani Romańska-Faściszewska jest autorką powieści-dokumentu „Łagry – rosyjska rzeczywistość”. W jej prelekcji wzięły udział klasy maturalne i III klasa Technikum Informatycznego. Jak się dowiedzieliśmy na miejscu, Autorka, która z zawodu jest nauczycielką polonistką, wiele lat temu pracowała kilka lat w naszym Ośrodku, jako wychowawca grup wychowawczych w internacie. Bardzo interesująco opowiadała o swoim mężu Lesławie Faściszewskim, który, jako młody chłopak podczas II wojny światowej trafił do obozu nr 270 w Borowiczach na Syberii i, gdy niemal cudem udało mu się z niego uwolnić, opisał swoje wstrząsające przeżycia w relacji zamieszczonej we wspomnianej książce, wydanej przez żonę już po jego śmierci. Pani Teresa należy do Stowarzyszenia Sybiraków i razem z nielicznymi już członkami rodzin więźniów gułagów odwiedza miejsca ich kaźni, troszczy się o nie, a przede wszystkim walczy o prawdę o rosyjskich łagrach, kultywując pamięć o Polakach, którzy w nich przebywali i zginęli. Po jej wykładzie jeden z uczniów, Łukasz Woźniak, opowiedział o historii swojego dziadka , który również został wywieziony na Syberię do Workuty, a potem Krasnojarska. Pani Romańska-Faściszewska, która obecnie pisze pracę doktorską na temat Polaków w łagrach sowieckich, dała mu swą wizytówkę i prosiła o przesłanie zdjęcie dziadka ijakieś bliższe informacje o nim, aby można było odtworzyć jego losy na „nieludzkiej ziemi”. Na koniec młodzież wręczyła Autorce kwiaty i otrzymała od niej dla szkolnej biblioteki książkę z dedykacją „Młodzieży i nauczycielom Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego dla Niepełnosprawnych Ruchowo w Busku-Zdroju na pamiątkę spotkania i z prośbą o przyjęcie – Teresa Romańska-Faściszewska”.
Podobno, jak mówił Hegel: „Historia narodów uczy, że narody niczego nie nauczyły się z historii” – my jednak chcemy poznawać historię i wyciągać z niej wnioski na przyszłość, a zatem DZIĘKUJEMY za żywą lekcję historii!