Trzeciego marca w ramach działalności Szkolnego Dyskusyjnego Klubu „Amator” prowadzonego przez panie: Agatę Wolską i Małgorzatę Bębenek, został zorganizowany III Nocny Maraton Filmowy.
Rozpoczął się on o
godzinie 21.00 w dużej świetlicy grup wychowawczych od
spontanicznego wprowadzenia na temat rotmistrza Witolda Pileckiego i
innych Żołnierzy Wyklętych, którego podjął się Dawid Wójcik –
absolwent naszego Ośrodka, szczególnie zainteresowany tym tematem.
Przed ekranem zgromadziło się kilkanaścioro kinomanów. Opiekunka
szkolnego DKF-u przyniosła popcorn i chrupiące ciasteczka, Łukasz
Kogut podzielił się pysznym sokiem malinowym, którego, jak
twierdził miał w pokoju duży zapas. Pierwszy obejrzany przez nas
film to „Śmierć rotmistrza Pileckiego” w reżyserii Ryszarda
Bugajskiego ze świetną kreacją Marka Probosza. To był
wstrząsający obraz, a ostatnia scena była dla wszystkich wręcz
makabryczna. Trudno było nam uwierzyć, że tak właśnie wyglądało
życie sprzed kilkudziesięciu lat w Polsce. Kolejnym filmem
obejrzanym przez nas podczas Maratonu był „Dług” w reż.
Krzysztofa Krauze. Jest to obraz z Filmoteki Szkolnej, o którym
nieco słyszeliśmy, ale zobaczyliśmy po raz pierwszy dopiero tego
wieczoru. To historia dwóch przyjaciół, którzy postanawiają
założyć firmę, biorą kredyt i korzystają z pomocy znajomego,
który okazuje się być wyrachowanym oszustem. Myślę, że wszyscy
byli pod wrażeniem świetnej gry aktorskiej Andrzeja Chyry i
głównych bohaterów. Poza tym temat był tak aktualny, że każdy
mógł się identyfikować z nimi. Czas płynął nam bardzo szybko.
Minęła już północ, gdy rozpoczął się ostatni z filmów –
„WHO AM I. Możesz być kim chcesz” w reż. Barana bo Odara. Ten
thriller cybernetyczny zakończył nasz Nocny Maraton Filmowy.
Obejrzeliśmy trzy filmy, a każdy z innej epoki: pierwszy to lata
powojenne, drugi – przełom wieków XX i XXI, ostatni przeniósł
nas do współczesności. Na zajęciach z Dyskusyjnego Klubu
Filmowego chętnie o nich porozmawiamy…